138. Jazz w Muzeum | RICHARD BONA BAND

Data: piątek, 16.09.2022, godz. 19:00
Miejsce: Duża Scena OCK


Richard Bona

Pochodzący z Kamerunu (rocznik 1967) multiinstrumentalista już jako małe dziecka miał styczność z muzyką. Mając 5 lat śpiewał  w miejscowym kościele wraz z matką i czterema siostrami. Duży wpływ na jego rozwój muzyczny miał też dziadek, który był śpiewakiem. Pierwszymi instrumentami, na których uczył się grać był flet prosty i różne oryginalne instrumenty perkusyjne. Nieco później sam skonstruował sobie 12-strunową gitarę akustyczną.

Gdy w wieku 11 lat przeniósł się do większego miasta Douala, zaczął tam zarabiać na życie grając na gitarze elektrycznej. Odkrył wówczas swój niezwykły talent do łatwej nauki gry ze słuchu na dowolnym instrumencie. Dwa lata później, w 1980 r., nastąpił istotny zwrot w rozwoju muzycznym Bony. Usłyszał go francuski właściciel klubu jazzowego w miejscowym hotelu i zaproponował mu stworzenie big bandu. Richard spędzał całe dnie w hotelu ucząc się grać na wszystkich możliwych instrumentach. Nauczył się też wówczas czytać nuty i komponować. Właściciel klubu podarował młodemu muzykowi kolekcję 500 płyt jazzowych, aby mógł przygotować repertuar. Przypadek sprawił, że pierwszą wysłuchaną płytą był album autorski gitarzysty basowego Jaco Pastoriusa z roku 1976. I właśnie Pastorius stał się pierwszym wielkim mistrzem dla młodego Kameruńczyka, który postanowił iść w jego ślady.

W 1989 r., mając 22 lata, Bona przeniósł się do Paryża. Tam wkrótce zaczął współpracować z czołowymi francuskimi jazzmanami – skrzypkiem Didierem Lockwoodem i basistą Markiem Ducretem oraz z gwiazdami jazzu pochodzenia afrykańskiego Manu Dibango i Salifem Keitą. W Paryżu Bona spędził 7 lat doskonaląc swe umiejętności i ucząc się od znakomitych muzyków, m.in. od Joe Zawinula.

W 1995 r. muzyk przeprowadził się do Nowego Jorku. Tam po okresie współpracy z Joe Zawinulem, związął się blisko z Harrym Belafontem. Stał się też od razu bardzo cenionym sidemanem. Do swych nagrań zapraszali go wybitni muzycy: Larry Coryell, Mike Stern, Pat Metheny (kilka lat w jego legendarnej grupie), Herbie Hancock, Chick Corea, Jacky Terrasson, Bob James, Quincy Jones,  Branford Marsalis, David Sanborn, Regina Carter, Bobby McFerrin czy Randy Brecker. Od 1998 r. Bona rozpoczął w nowojorskim klubie „Izzy Bar” regularne koncerty poświęcone muzyce Jaco Pastoriusa. Grał podczas nich kompozycje Jaco , przeplatając je własnymi oryginalnymi kompozycjami inspirowanymi muzyką kameruńską.

Te właśnie kompozycje stały się zalążkiem nagrania dobrze przyjętego przez krytykę debiutanckiego albumu „Scenes From My Life”. Kolejnym własnym przedsięwzięciem okazała się równie interesująca płyta „Reverence”.

Dla wielu jest najbardziej wszechstronnym muzykiem naszych czasów, multiinstrumentalistą, niedościgłym wirtuozem basu, wokalistą rozpoznawalnym po pierwszej frazie, kompozytorem, liderem – człowiekiem instytucją. Zdobywca nagrody Grammy. Koncertował również z artystami wywodzącymi się ze świata muzyki pop jak: Cesária Évora, Sting, Stevie Wonder czy z zespołem Buena Vista Social Club.

„Wyobraź sobie artystę z wirtuozerią Jaco Pastoriousa, płynnością głosu George’a Bensona, wyczuciem śpiewu i harmonii Joao Gilberto, a wszystko to wymieszane z kulturą afrykańską. Panie i panowie, przynosimy wam Richarda Bonę!” – Los Angeles Times

„Richard Bona kieruje swoim uśmiechem, spokojem i muzyczną elegancją na całym świecie”. –  L’EXPRESS

Swoim wyjątkowym talentem dźwiękowym i wokalnym nieprzerwanie reprezentuje swoje afrykańskie korzenie. Muzyka Bony odnosi się do tradycji, kultury, piękna i problemów kontynentu. Jego cel i sposób, w jaki łączy się z publicznością, sprawiły, że stał się jednym z najważniejszych nazwisk w muzyce światowej, jazzowej i afropopowej.

Richard Bona Band

Richard Bona – gitara basowa i śpiew
Ludwig Afonso – perkusja
Alexandre Herichon – trąbka
Michael Lecoq – instrumenty klawiszowe
Ciro Manna – gitara

bilety: kasa ock oraz jazzwmuzeum.pl