142. Jazz w Muzeum | Rebekka Bakken

Data: sobota, 20.05.2023, godz. 19:00
Miejsce: Duża Scena OCK


Rebekka Bakken dorastała w Norwegii w muzykalnej rodzinie w małym miasteczku niedaleko Oslo. Jako dziecko uczyła się gry na skrzypcach i fortepianie, później zainteresowała się śpiewem, z którym przygodę rozpoczęła utworami kościelnymi. Szybko jednak przeniosła się na klubową scenę w Oslo, koncertując z zespołami rockowymi i funkowymi. To obudziło w niej muzyczne marzenia, które mogła zaspokoić tylko prawdziwa metropolia. I tak, jak kiedyś jej praprzodkowie Wikingowie, pewnego dnia rzuciła wszystko, co było dla niej ważne w Norwegii, i ruszyła na koniec świata w poszukiwaniu swojego miejsca w muzyce. Znalazła je w Nowym Jorku. Ameryka to wielka lekcja jazzu. Czas tam spędzony pozwala jej nabrać pewności siebie, ale uczy też pokory i dystansu do życia. Tam swoją przygodę z jazzem zaczęła z austriackim gitarzystą Wolfgangiem Muthspielem.

Po powrocie do Europy Bakken mieszkała na przemian w Wiedniu i w Szwecji. W 2003 roku ukazał się jej pierwszy solowy album: „The Art of How to Fall”. To była pierwsza wskazówka, jaką drogą podążać będzie Rebekka – jako charyzmatyczna i zmysłowa wokalistka i autorka tekstów nie dająca się przyporządkować żadnemu gatunkowi. Jej utwory oscylują między popem i jazzem, R&B i rockiem i śpiewane są głosem, który z łatwością przekracza trzy oktawy.

Kolejne albumy Artystki „Is That You?”, „I Keep My Cool”, „Morning Hours”, „September” oraz nagrany z big bandem „Little Drop of Poison”, wielokrotnie otrzymywały najwyższe nagrody muzyczne w Austrii i Niemczech. Po powrocie do ojczyzny Norweżka zamieszkała w Oslo i wtedy też ukazał się jej album „Things You Leave Behind” opowiadający o interakcjach między ludźmi. Rebekka Bakken wkroczyła nim na kolejny poziom oferując nowe brzmienie zaaranżowane przez zespół najwyższej klasy muzyków. „Winter Nights” to tytuł przedostatniej płyty, która ukazała się w październiku 2020 roku. I znowu Rebekka Bakken pokazuje nową stronę. Tym razem bardziej miękkie tony kształtują muzykę. Opowiada o swojej duchowości, o chwilach, które w roku pandemii z pewnością potoczą się inaczej, niż byśmy chcieli. Wokalnie jest u szczytu swoich możliwości.

Najnowszy album Rebekki Bakken zostanie wydany w Sony Music w kwietniu 2023 roku. Ten album to zbiór coverów, piosenek, które zawsze chodziły jej po głowie, odyseja w jej  historii jako słuchacza – The Beatles, Bob Dylan, Annie Lennox.

Kiedy Rebekka Bakken wchodzi na scenę, sala koncertowa zamienia się w pełne energii miejsce. Jeśli łaskocze pierwsze nuty swojego fortepianu, to prowadzą one w głąb emocjonalnego świata artysty, który jest równie wrażliwy, co zabawny. A kiedy wysyła swoje potężne piosenki do sali swoim krystalicznie czystym, zawsze precyzyjnym głosem, nikt nie może uciec przed jej urokiem. Rebekka Bakken śpiewa, szepcze i nawołuje, usidla i śmieje się. Bez wątpienia żyje swoją muzyką. Dionizy Piątkowski napisał kiedyś o Artystce: „Jej nagrania, choć stylistycznie chłodne, „skandynawskie” są również niezwykle „amerykańskie” i przebojowe. Jest melancholijnie ujmująca jak Marianne Faithfull, jazzująca jak Diana Krall, charyzmatyczna jak Joni Mitchell i folkowo przekonująca jak Norah Jones”.